czerwca 16, 2019
Bumblebee
Czyli nowy wierzchowiec na miejsce starych...
Hejcia! Mam okazję pisać ten post już po raz drugi (a pewnie gdyby nie to, że się skasował, już dawno pojawiłby się na blogu) i mimo braku chęci do tego udało mi się zebrać ponownie wszystkie zdjęcia, myśli... po czym po prostu go napisać. Więc nie pozostaje mi nic innego poza zaproszeniem was do lektury! :3
No więc tak - jeśli ktoś nie czytał ostatnich postów pewnie nie wie. W każdym razie z mojej stajni jakiś miesiąc temu odeszło naprawdę wiele koni (bo ostatecznie aż 25). Pomimo tak wielkich renowacji nadal czułam swojego rodzaju niedosyt. Tak jakby teraz z kolei koni było za mało. Przeszukałam parę stajni i ostatecznie wybrałam całkiem nowy model achała-tekińskiego i jako dawna fanka Transformers nadałam imię po żółtym samochodzie. Szybko mi się spodobał i aktualnie bardzo dużo na nim jeżdżę.
No i to właściwie byłoby na tyle. Bardzo dziękuję za czytanie i mam nadzieję, że wam nie przynudzałam. Do następnego postu. Bay!
Wracam tutaj i czytam stare posty <3 ech stare sso...wróc :(
OdpowiedzUsuń