maja 02, 2018
Kredka w niepowołanych rękach
Czyli jak stracić czytelników jednym postem.
Nie należe do osób z talentem czy do osób w rysowaniu choćby przeciętnych. O ile koniki da się przeżyć to każdy nowy jeździec jest coraz większym koszmarem, a o rysunkach wykonania na przykład Elaine to ja mogę tylko pomarzyć. Ale przyznam, że ten post zalegał mi i zalegał. Najwyżej się skompromituje ^^
A oto Drusi z charakterystycznym dla mnie nosem wiedźmy i Montana, która wcale nie wyszła tragicznie (Jak na mnie). A wy co sądzicie?
Fajniusio <3
OdpowiedzUsuń